Felieton - Kobieta

Taniec od dawna uchodzi za uniwersalny język, którym posługują się wszyscy. Nie każdy jednak ma ochotę wyrażać siebie w takiej formie. I wielu zapiera się rękami i nogami przed wyjściem na parkiet, deklarując stanowczo „ale ja nie umiem”.

Zakładając, że każdy film musi mieć ścieżkę dźwiękową to zaczęłabym od konwencjonalnego, ale jakże treściwego przeboju Rudy, rudy rydz.

23 kwietnia na całym świecie obchodzony jest Światowy Dzień Książki. Na początku świętowano tylko w Hiszpanii, ale już od 13 lat robi to cały świat, z mniejszym lub większym rozmachem.

Bywa określany mianem „samotnego białego żagla” lub rodzinnej maskotki. Wśród znajomych często uchodzi za samoluba i egoistę. Taką etykietkę dostaje zresztą zazwyczaj na samym początku znajomości. Kto? Jedynak.

Tak niegdyś śpiewała Danuta Rinn. Jak widać dylematy dzisiejszych pokoleń nie były obce i kobietom w XX wieku. Wielu wolnych panów mogłoby się obrazić na te słowa, jednak nie da się ukryć, że coraz więcej z nas zaczyna narzekać na brak interesujących mężczyzn.

Kobieta ma w sobie magię. Najpotężniejszą, jaką znał świat. Ma w sobie czar i urok. Czas wziąć się do umiejętnego wykorzystywania tej wewnętrznej siły.

5 kwietnia obchodzimy Ogólnopolski Dzień Trzeźwości. W tym dniu w wielu miejscach w kraju organizowane są akcje informacyjne o szkodliwości alkoholu.

Raz w roku mamy taki dzień, że spłatanie komuś figla to norma. Uśmiech na twarzy murowany. I bez znaczenia, czy to uśmiech wyrażający aprobatę, współczucie dla poziomu żartu, czy też własnej naiwności, bo „dałem się nabrać”.

Spotkania z rodziną stają się czystym obowiązkiem w obliczu Świąt Wielkanocnych, czy Bożego Narodzenia.

Doskonale wiemy, jak wyglądają świąteczne dni w Polsce i jakie tradycje im towarzyszą. A jak jest w innych europejskich krajach?